18 lipca 2017 roku Sejm uchwalił nowe Prawo wodne, które musi być zgodne z unijną dyrektywą wodną. Ustawa trafi teraz pod obrady Senatu.

Rząd zapewnił, że nie spowoduje to wzrostu cen za wodę dla przeciętnego mieszkańca. Obecnie maksymalnie za metr sześcienny wód podziemnych płaci się 4zł i 23gr, według projektu nowego Prawa ma to być zaledwie 70gr za metr sześcienny. Jeżeli chodzi o wody powierzchniowe to według starego Prawa opłata wynosi 2zł 20gr, natomiast ustawa proponuje 35gr.

Płacić więcej mają np. rolnicy posiadający duże gospodarstwa, producenci napojów i inni przedsiębiorcy pobierający dużą ilość wody, jednak jej pobór do 5 tyś. litrów na dobę ma być bezpłatny.

Wiceminister Środowiska Mariusz Gajda twierdził, że opłaty dla przeciętnych mieszkańców wzrosną dopiero w 2019 roku, chociaż liczniejsze rodziny będą musiały płacić więcej o ok. 20 złotych już w roku 2018. Gdy nowe prawo wejdzie w życie wyższe opłaty mogą zostać pobierane także za energię czy też napoje, jednak ministrowie temu zaprzeczają.

Nowe przepisy powodują powołanie instytucji zajmującej się zarządzaniem wodami w Polsce – Państwowe Gospodarstwo Wodne „Wody Polskie”. Jego zadaniem będzie sprawowanie kontroli nad cenami, ochrona przeciwpowodziowa oraz ochrona przed suszami.

 

Źródło: http://tvn24bis.pl/  /www.teraz-srodowisko.pl/